Dynie z masy solnej...
Cześć!
Ostatnio znowu poniosłam pieczeniową porażkę ale jest coś z piekarnika co mi wychodzi... ;)
Jakiś czas temu u Weroniki, (jeszcze raz dziękuję za ten genialny pomysł ;)) znalazłam dynie z masy solnej i już wiedziałam, że bardzo, bardzo, bardzo chcę mieć takie same u siebie.
Wszystkich, którzy chcą zobaczyć jak się robi takie cuda odsyłam właśnie do Weroniki bo ona pięknie to pokazała a u mnie robienie dyń to była zabawa z dziećmi więc kuchnia nie nadawała się do zdjęć... ;)))
Zobaczcie jakie ślicznusie!
Nie malowałam ich ale i tak bardzo mi sią podobają - no dobra - następnym razem zrobię mniejsze ogonki ;)))
Polecam Wam taką zabawę z masą solną.
Ja mam już plany na Święta...
Do następnego!
Gdzieś się ostatnio natknęłam na te dynie z masy solnej - i muszę przyznać, że wyglądały ciekawie :) Ja się przymierzam do dyń sweterkowych - ale to ma być zabawa z dzieciakami w przedszkolu ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnościa u Weroniki właśnie je widziałaś ;)
UsuńSuper! Ja widziałam gdzieś betoniaczki, ale tyle miałam na głowie, że sobie odpuściłam ;-)
OdpowiedzUsuńOoo, betoniaczki też by były ciekawe... ten betaon to taki uniwersalny jest ;)
UsuńPozdrawiam! :)
Z pewnością mniejsze ogonki;))) fajnie by wyglądała jedna pomarańczowa;P ;)))
OdpowiedzUsuńA to akurat nie wchodzi w grę ;) nie lubię pomarańczowego ;)
UsuńBoskie są;) tez widziałam je u Weroniki.Nawet napisałam że tez takie zrobię jak znajdę czas;)
OdpowiedzUsuńBoskie są;) tez widziałam je u Weroniki.Nawet napisałam że tez takie zrobię jak znajdę czas;)
OdpowiedzUsuńTo zajmuje tylko chwilkę więc polecam ;)
Usuńświetne :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńSuper dekoracja :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się czasem zdarza pobawić masą solną.
U mnie na choince były renifery z masy solnej :)
Odkąd mam moją trójeczkę kochaną to co dwa dni masa solna musi być ;) cała godzina spokojnej zabawy przy stole gwarantowana ;)
UsuńNa Święta też planuję coś "upiec" ;)
Miłego wieczoru :*
Eee tam, naprawdę super Ci to wyszły! Stawiam 5++! Ważne, że była przy tym zabawa z dziećmi, a była na pewno ;-) Ja swoje jeszcze dodatkowo postawiłam na grzejniku, żeby spody podeschły i są twardsze.
OdpowiedzUsuńŚciskam!:-)
Weronika
Zabawa pierwsza klasa ;) :*
Usuń