Wiosna w wiaderku z Babcinego strychu...
Dzień dobry!
Kto pamięta moje wiaderko, które znalazłam na Babcinym strychu i odnowiłam? ;)
Tutaj --->
pokazałam Wam jak moje znalezisko wyglądało w momencie kiedy go znalazłam i jego pierwsze zastosowanie - wtedy zamieszkał w nim jeden z moich kwiatków.
Kwiatka już dawno nie ma - nie wyszło nam ;), a wiaderko powędrowało do piwnicy jak wiele innych rzeczy.
Minęło trochę czasu i teraz powróciło, żeby ponownie cieszyć moje oczy.
Ze spaceru z psem wróciłam z dużą ilością gałęzi pokrytych pąkami, ułożyłam je w gąbce florystycznej i voila!
Kolejne będą magnolie... ;)
Co myślicie o wiosennej wersji mojego wiaderka? :)
Miłego dnia!
cudnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń;) :*
UsuńWspaniała wiosna w tym wiaderku.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńPięknie, cudownie, genialnie;))))))))))
OdpowiedzUsuńŚlicznie, pięknie współgra delikatna zieleń z wiaderkiem. Prawdziwie wiosennie u ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo chyba moja ulubiona pora roku :)
UsuńPiękną ozdobę wyczarowałaś:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
Usuń:*
Bardzo fajna wersja babcinego wiaderka. Lubię takie praktyczne podejście do spadku po przodkach :) Ja sobie tak poczynam z babciną kaną na mleko. A tekst "nie wyszło nam" w odniesieniu do kwiatów jest super :) Mi nie wyszło z maszyną do szycia ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCzasem musi z czymś nie wyjść... ;) Byłoby nudno ;)
UsuńPozdrawiam! :)
Kolor tego wiadra urzekł mnie totalnie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie spoglądam jak wyglądało wcześniej.
Pięknie je odnowiłaś.
Pozdrawiam! :)
Mnie też bardzo się podoba! :)
UsuńTo jedna z moich ulubionych przeróbek... ;)
Miłego wieczoru!
:*
Cudowna ozdoba.W zimie mozesz tam wsadzic gałezie modrzewia z szyszkami;) Uniwersalne wiadro na każdą porę roku.
OdpowiedzUsuńCudowna ozdoba.W zimie mozesz tam wsadzic gałezie modrzewia z szyszkami;) Uniwersalne wiadro na każdą porę roku.
OdpowiedzUsuńTak jest! :)
UsuńPozdrawiam!
Uwielbiam te gałązki, wiaderko jeszcze podkręca ich urok :)
OdpowiedzUsuńMiło mi! :)
UsuńPozdrawiam!