Wooden apples, pears... and blooming cherry...

Wooden apples, pears... and blooming cherry...


Witajcie!

W końcu doczekałam się wiosennej zieleni!
 Już od dawna słychać było o tym, że przyroda budzi się do życia ale u nas jakoś tak coś nie zbierała się szybko.
Aż tu z dnia na dzień wiśnia, którą odwiedzam na spacerze z psem zakwitła! :)

Mój sposób na wiosnę w domu? 
Kwitnące gałązki, szkło, i detale w kolorze black&white...

Tak się złożyło, że ostatnio dostałam drewniane jabłuszka i gruszki od teścia;)
 Pamiętam jak wisiały w starej kuchni w mieszkaniu pana Męża ;)  

Teść: Chcesz?
Ja: Chcę! Tylko... 
Teść: Wiem, wiem.. maluj,maluj... już są Twoje...
:]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]] 

No to pomalowałam, przyniosłam gałązki do domu i taką mam wiosnę w salonie...








Leave a note... o tablicowym globusie...

Leave a note... o tablicowym globusie...


Witajcie!

Dzisiaj chcę Wam przedstawić moje kolejne małe, a nawet maleńkie marzenie zrealizowane ostatnio ;)
Już tak mam, że jak na coś choruję to na całego no i stało się... mam już swój tablicowy GLOBUS! :) 
W farbie tablicowej zabujałam się już dawno i od teraz zaczynam z nią działać... a te wszystkie możliwości które ona daje... głowa mała na te wszystkie pomysły!!! 
No i GLOBUS! Nie potrafię tego wytłumaczyć ale uwielbiam globusy - i te małe i te ogromne...
Zapragnęłam, żeby mój był pokryty farbą tablicową właśnie ... i mogę sobie teraz kreślać na nim co tylko chcę... ;))) 

Efekt oceńcie sami...





Puzzle 3D plus drugi dywanik...

Puzzle 3D plus drugi dywanik...


Hello!

Dzisiaj szybciutko wpadam, żeby pokazać Wam puzzle, kóre zrobiłam już dawno i nowy dywanik z falbanką ;)
Szykują się zmiany w pokoju chłopaków i strasznie się na nie cieszę...powoli kompletuję wszystko co ma sprawić, że ani mnie ani chłopakom nie będzie się chciało wychodzić z ich pokoju ;)

----> Puzzle uszyłam,
---> Dywanik wydziergałam szydełkiem (to już drugie moje podejście do tego tematu, dla przypomnienia pierwszy dywanik wygląda tak: KLIK)
---> Skrzynię ze skrzynek przeniosłam z salonu i teraz sprawdza się idealnie jako pojemnik na puzzle w którym znalazły one schronienie przed moim młodszym synem (jeszcze nie wpadł na to jak się ją otwiera...ale to i tak kwestia czasu...;)
---> Pudełko na klocki kupione w Biedronce okleiłam samoprzylepnym papierem - to mój sposób na upiększanie rzeczy, które nie do końca  wizualnie mi odpowiadają..;)







Copyright © 2014 It's cosy here ... , Blogger