Jest i on! Dywanik...
Hello!
Po troszkę, po troszkę i się udało... dywanik z materiałowych sznurków ZROBIONY SZYDEŁKIEM jest już gotowy ;)
Miał sobie leżeć pod krzesłem przy biurku ale chłopaki nie dają mu żyć i zmienili jego przeznaczenie na dywanik parkingowy w salonie dla ich hot wheels-ów ;)
Cóż, jakoś to przeżyje...;)
Zrobię sobie kolejny - cały szary!
Święta Wielkanocne już tuż, tuż...
Najwyższa pora już działać w tym temacie.... ;)
Do napisania!
Piękny wyszedł Ci ten dywanik! Pewnie wiele koszule poszło na niego? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
M.
Miło mi, że się podoba! ;) to prawda, troszkę materiału potrzeba ale nie liczyłam ile sztuk a co najważniejsze to wszystko były stare rzeczy, których nie można bylo oddać więc problem ich zalegania z głowy! ;) POZDRAWIAM!
Usuń