Wybrednej się spodobało!






 Hello!


Wczoraj rano niespodziewanie prezent dostałam od Teścia....;)
 A co to było? Kwiatek w doniczce.
Najlepsze w tym jest to, że BARDZOOOO MI SIĘ PODOBA! Nawet w tej doniczce, jakoś tak mi fajnie gra;) A to, że mi się podoba to wcale nie taka oczywista sprawa...




U mnie w temacie kwiatów doniczkowych to sprawa ma się tak: 
JESTEM WYBREDNA...
Znam osoby o wiele bardziej wybredne ale w tej kwestii jak dotąd nikt mnie nie pobił...
Dowód? Mam w domu w sumie 10 kwiatków, z czego 7 to te:






Muszę napisać "te" bo nie wim jak się nazywają... nie wiem też w jakich warunkach byłoby im  najlepiej rosnąć ALE nie potrzebna mi ta wiedza do szczęścia wcale! Działam intuicyjnie..i co? I żyją  i rosną ;]]] PODOBAJA MI SIĘ I TYLE ;)

Podoba mi się też kwiatek-prezent.
Podobno kiedyś u Teściów wspomniałam, że jest ładny ... no i mam....
Tym razem też nie pamiętam nazwy i też nie wiem jak powinnam go podlewać ale mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy...;)

Tak, wiem, w temacie kwiatów doniczkowych jestm beztalenciem...
Nie to co moja Mamcia!  Ona to ma w domu dżunglę i tam jakoś wszystkie te cholerniki rosną jak ta lala! Śmiejemy się czasem z siostrami, że ona to powinna otworzyć oddział ratunkowy dla kwiatkowych zdechlaków ;) bo zawsze odratuje nawet te beznadziejne przypadki...

Ale się rozpisałam...ZOBACZCIE! 



 



 




 



 




 A Wy w temacie doniczkowym to jak się macie...hmm? ;)


POZDRAWIAM





8 komentarzy:

  1. Fajny prezent :) Ja dwa lata temu zrezygnowałam ze wszelkiego kwiecia w domu , pozostały mi tylko mało wymagające storczyki , łatwe w obsłudze , a kiedy zakwitną to mogę patrzeć na nie godzinami :)
    so , shabby, so chic blog zaprasza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny prezent :) Ja dwa lata temu zrezygnowałam ze wszelkiego kwiecia w domu , pozostały mi tylko mało wymagające storczyki , łatwe w obsłudze , a kiedy zakwitną to mogę patrzeć na nie godzinami :)
    so , shabby, so chic blog zaprasza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdemu jest dane żyć w dżungli...;) a czemu zrezygnowałaś? ;) też wybredna czy Ci schły? ;) pzdr!

      Usuń
    2. Wkurzało mnie ciągłe chodzenie przy nich , to podlać , to oberwać suche listki , to kurz wytrzeć ... a rosły baaaaardzo bujnie , bo do kwiatów rękę mam
      jak to się mówi :)

      Usuń
  3. Poczułam się wywołana do tablicy jako ze często a nawet częściej używam nicka "wybredna " :p w temacie kwiatków też jestem lewa :p mówisz, że te są odporne? :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie mają sie dobrze, a nawet bardzo dobrze... więc trudne warunki im nie straszne! Hahaha ;]]]

      Usuń
  4. Bardzo lubię kwiaty doniczkowe, niestety nie mam ich w domu wiele:-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię kwiaty doniczkowe, niestety nie mam ich w domu wiele:-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 It's cosy here ... , Blogger