On i Ona w doborowym towarzystwie ...
Witajcie!
Tym razem kolejny kącik z naszego mieszkania, kolejny ULUBIONY! W roli głównej ONA i ON!
ON- dymion. Jak widać bez wina w środku też może być z niego pożytek. Jakiś czas temu na jednym z blogów, które obserwuję natknęłam się na podobny i zapragnęłam mieć taki własny..;) Hmm, tylko skąd... wchodzę do piwnicy, patrzę...JEEEEEESSSSSTTTTTT! Niebieskawy - piękny!
Ona - gałązka modrzewiowa zerwana po drodze z pracy;) UROCZA!
Całość? Mnie podoba sie bardzo, bardzo, bardzo! Pasuje do naszego mieszkania i listopadowego nastroju.
A towarzystwo? Towarzystwo dopieszczone w dużej mierze przeze mnie osobiście ;)
Obok dymiona stoi wianek - mój ostatni nabytek z Pepco (ps. w tym sklepie, w dziale tekstylia i dekoracje mogłabym zamieszkać ;)))))))
Ramka na zdjęcia z literą Z wędruje sobie po całym mieszkaniu i na chwilę zagościła i tu.
Biały koszyczek z Biedronki też już znacie. Tutaj w towarzystwie bliźniaka w formie oryginalnej. Pod nimi kolejne moje DIY. Służy mi jako taca a była to mini skrzyneczka na owoce. Dwie warstwy farby i mam co chciałam ;)
Na koniec kolejna biała skrzynaka po owocach na kółkach, kolejne poduchy a między nimi dwa nowe rogacze z Biedronki!!! Jeszce pachną sklepem! ;] (ps. mówiłam, że na jednym rogaczu się nie skończy ;)
Całość? Od A do Z MOOOOOOJJJJJJJJJAAAAAAA! :]]]
Ściskam i życzę udanych Andrzejek! ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz