Nowy, kawowy...albo raczej nowa...


Dzień dobry!

Jakiś czas temu naszła mnie ochota na nowy stolik kawowy w salonie. I tak - ten, który mieliśmy do tej pory znalazł nowe zastosowanie, pieniek oczywiście został obok sofy a w centrum uwagi pojawiło sie coś nowego.






Nie, nie kupiliśmy nic nowego.

Tak, uwielbiam OLX ;)

Niestety nie zapisałam sobie zdjęcia tego stolika ;( ale jego kolor był w tym stylu:




Zrobiliśmy sobie rodzinną wycieczkę po tą perełkę a potem to już tylko malowanie - na dwa wałki i dwa pędzle poszło Nam to bardzo szybko ;)

Zdecydowaliśmy się też na skrócenie nóżek po to, żeby stolik był bardziej proporcjonalny.


Tadam!












 Zdecydowanie potrzebne tutaj było coś większego, coś dłuższego... i mamy to ;) 

Co sądzicie o naszym nowym meblu?

Do następnego!

13 komentarzy:

  1. Twoja ława też była na wysoki połysk? Ładne ma nogi, a w bieli mu do 'twarzy' :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na wysoki połysk. Trochę nam zajęło przygotowanie tego stolika (ławy) do malowania ale jak tylko zobaczyłam te nóżki i półeczkę to od razu wiedziałam że musimy go mieć ;)

      Usuń
    2. Zmatowiliśmy go tylko przed malowaniem i po każdej warstwie ;)

      Usuń
  2. Fajny stoliczek;))) ale superowy słoiczek z żołędziami;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasztanów i żołędzi pod dostatkiem w tym roku więc nic tylko zbierać ;)

      Usuń
  3. Przez te nogi jest wyjątkowy :) Ładnie mu w towarzystwie jesiennych dekoracji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna zmiana i stolik wpasował się idealnie :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym kiedyś zrobić coś, zmalować jakiś stary stolik, szafkę, cokolwiek. Najlepiej z kimś, bo sama nigdy tego nie robiłam :-) Stolik wyszedł super, pasuje do wnętrza. Ja szukam jakiejś szafeczki, małego regału z półkami na moją hodowlę sukulentów, czy sie znajdzie, zobaczymy :-)
    Pozdrawiam cieplutko :-)
    Weronika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szukaj, szukaj ;) Z pewnością czeka na Ciebie jakaś ślicznota ;)

      Usuń
  6. Przepiękna ława, a powiedz czy z blatu nie schodzi farba ? Czym go zabezpieczyłaś/ ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieee, nic nie schodzi - jeszcze mi się to nie zdarzyło ;) Na koniec położona jest jedna warstwa matowego lakieru bezbarwnego.

      Usuń

Copyright © 2014 It's cosy here ... , Blogger