Boys' world... i korektorem pisany kalendarz...
Witajcie!
Dzisiaj kolejny raz coś co zrobiłam do pokoju chłopaków... a on już prawie, prawie gotowy... ;)
Co to jest?
KALENDARZ! :)
Po co mi coś takiego to już Wam kiedyś pisałam bo tak naprawdę taki kalendarz już raz robiłam tylko, że wtedy był w kolorze biało-szaro-niebieskim.
O tym co było moją inspiracją i kto mnie zainspirował do zrobienia takiej przypominajki też tam pisałam - szukajcie pod etykietą BOYS' WORLD ;)
Tym razem postawiłam na biel i czerń.
Polecam takie rozwiąznie dla wszystkich którzy tak jak ja chcą pamiętać o wszystkich imieninach i urodzinach najbliższych ;)
W jakiej formie ostatecznie ten kalendarz pojawił się u chłopaków pokażę Wam jak tylko ich pokój będzie gotowy.
Miłego dnia!
Nie będę mieć już wymówki dlaczego zapomniałam o imieninach babci? Koniec z wymówkami 😋
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię pamiętać o takich rzeczach bo tak miło jest widzieć uśmiech na twarzy obdarowywanej osoby :)
UsuńZero wymówek! ;)
Pozdrawiam! :)
Ale fajna sprawa! Już nie pamiętam kiedy miałam styczność z kalendarzem w wersji papierowej:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna, fajna! :)
UsuńTrzeba zrobić tylko wywiad po rodzince i wszystkie dane będziesz mieć pod ręką ;)
Miłego wieczoru :)
Fajny pomysł - i jak ciekawie wygląda, mimo tylko dwóch kolorów :)
OdpowiedzUsuń;) :*
UsuńBardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńBardzo pomocne ;)
UsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńMałżowi memu bym musiała taki przypominajkowy kalendarz zaserwować ;)
OdpowiedzUsuńSuper!
Właśnie głównie z myślą o moim Mężu to robiłam hahahahaaha ;)
UsuńPiękności :)
OdpowiedzUsuń