Boys' world... i korektorem pisany kalendarz...


Witajcie!

Dzisiaj kolejny raz coś co zrobiłam do pokoju chłopaków... a on już prawie, prawie gotowy... ;)







Co to jest?

KALENDARZ! :) 

Po co mi coś takiego to już Wam kiedyś pisałam bo tak naprawdę taki kalendarz już raz robiłam tylko, że wtedy był w kolorze biało-szaro-niebieskim. 

O tym co było moją inspiracją i kto mnie zainspirował do zrobienia takiej przypominajki też tam pisałam  - szukajcie pod etykietą BOYS' WORLD ;)

Tym razem postawiłam na biel i czerń. 












Polecam takie rozwiąznie dla wszystkich którzy tak jak ja chcą pamiętać o wszystkich imieninach i urodzinach najbliższych ;)

W jakiej formie ostatecznie ten kalendarz pojawił się u chłopaków pokażę Wam jak tylko ich pokój będzie gotowy. 

Miłego dnia!

13 komentarzy:

  1. Nie będę mieć już wymówki dlaczego zapomniałam o imieninach babci? Koniec z wymówkami 😋

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię pamiętać o takich rzeczach bo tak miło jest widzieć uśmiech na twarzy obdarowywanej osoby :)
      Zero wymówek! ;)
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Ale fajna sprawa! Już nie pamiętam kiedy miałam styczność z kalendarzem w wersji papierowej:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajna, fajna! :)
      Trzeba zrobić tylko wywiad po rodzince i wszystkie dane będziesz mieć pod ręką ;)
      Miłego wieczoru :)

      Usuń
  3. Fajny pomysł - i jak ciekawie wygląda, mimo tylko dwóch kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Małżowi memu bym musiała taki przypominajkowy kalendarz zaserwować ;)
    Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie głównie z myślą o moim Mężu to robiłam hahahahaaha ;)

      Usuń

Copyright © 2014 It's cosy here ... , Blogger