In these moments, time stood still ...

Witajcie!

Wczoraj - kilka dni po pierwszych urodzinach A i kilka dni przed trzecimi urodzinami B na ścianie nad stołem w naszej mimi jadalni pojawiło się coś co było zaplanowane dla tego miejsca już od dawna... Docelowo ta mała galeria bedzie nieco inaczej wyglądać ale już nie mogłam patrzeć na to puste miejsce ;)

Lubię kiedy wnętrza odzwierciedlają to co dzieje się w życiu lokatorów. Nie odkrywam tu Ameryki bo każdy pewno tak ma, ale dzień Naszego Ślubu i dni kiedy pojawiły się Nasze Bąble to zdecydowanie najważniejsze dni w Naszym życiu, dni kiedy czas na moment się zatrzymał...;) 

Kolejny post będzie już o Naszym świątecznym salonie a następny o choince bo ta pojawi się u nas dopiero w środę! ;)