Zielona Panienka ...


Witajcie w Święta! :)

I pomyśleć, że przez chwilę bałam się, że choinki w tym roku NIE BĘDZIE!

Panie Mężu, jeszcze raz MUAH! :*

Tak,tak, bo Pan Mąż na ostatnią chwilę w Wigilię rach ciach ciach i przytaszczył do domu to cudo! Potem szybka akcja z jej adaptacją do naszej ograniczonej przestrzeni.... i choinka jaką zawsze chciałam mieć stała się faktem!

Czy w dzień czy w nocy wygląda pięknie - nie możemy się na nią napatrzeć ;)


























Do usłyszenia niebawem! ;)





10 komentarzy:

  1. Faktycznie ładnie u Ciebie i przytulnie :)
    ja od lat mam spatrzone oczy na brąz (jasny - może jak kawa z mlekiem... z resztą różnie), yellow, pomarańcz i im pochodne... nie wiem czy mi to przejdzie.. zawsze bałam się bieli.. ale widać, że niepotrzebnie bo u Ciebie wygląda fantastycznie!
    PS. W którejś notce pisałaś, że mogłabyś zamieszkać w PEPCO - otóż ja też, ostatnio kupiłam sobie kieliszki z czarnymi nóżkami (teraz tam jest tego wysyp) i oczu oderwać nie mogę, specjalnie wino kupuję by ich używać :)
    Pozdrawiam
    Kasia z Maxtela ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejo Kacha! :) otóż, też zakochałam się w tych kieliszkach! ;))))) Miło Mi Cię tu gościć! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpadam z rewizytą :) Super mąż, staną na wysokości zadania i piękna panna stanęła w pokoju :)
    Wesołych Świąt!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh jak mi miło! ;) Dziękuję za wizytę i zapraszam ponownie! ;)

      Usuń
  4. Pięknie ubrana ta Twoja choineczka , cudna :) Ja w tym roku tez nie moge na swoją się napatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię Ci się! Twoja choinka jest też śliczna! :)

      Usuń
  5. Żywe choinki najpiękniejsze!! Na mojej w tym roku wiszą czerwone grejpfruty i zielone sweetie- to tak w ramach inspiracji piszę bo też super wyglądają, pomarańcze zużyłam do innych dekoracji. No i mam mnóstwo bombek własnej-z dziećmi roboty;-) - tu rządziły cekiny;)) i nie mogło oczywiście zabraknąć kolorowego łańcucha z papieru.. Pozdrawiam, Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O grejfruty! świetny pomysł! ;) ja juŻ Zaplanowałam, że w następne Święta będą czerwone więc grejfruty wykorzystam!;) Dziękuje za wizytę! Zapraszam na stałe i spieszę zaglądnąć do Ciebie! ;) POZDRAWIAM!

      Usuń
  6. Wygląda pięknie i mam nadzieję, że cudownie pachnie, bo ja też mam w domu żywą, ale zapachu lasu w domu nie ma.Dziwna ta moja choinka :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze? myślałam, że będzie bardziej pachnieć...;) POZDRAWIAM! :)

      Usuń

Copyright © 2014 It's cosy here ... , Blogger